Uważaj na montaż instalacji fotowoltaicznej na ostatnią chwilę
Do zmiany z net-meteringu na net-billing zostało dosłownie kilka tygodni. Teoretycznie nie ma już więc szans, by zdążyć z montażem instalacji fotowoltaicznej przed wprowadzeniem nowego systemu rozliczeń. Ale jest wiele osób, które decydują się na instalację w ostatniej chwili i liczą na to, że jednak się uda. Niestety, pośpiech jest w tym wypadku złym doradcą.
Obietnice bez pokrycia
Na rynku nie brakuje oczywiście firm obiecujących montaż ma ostatnią chwilę. W naszych artykułach niejednokrotnie podkreślaliśmy, jak ważny dla działania instalacji i bezpieczeństwa jest prawidłowy montaż. Doświadczone ekipy, które dbają o wysokie standardy, już od dawna mają zarezerwowane wszystkie terminy do kwietnia. Wybór nieodpowiedniej ekipy, w dodatku dokonującej montażu pod presją czasu to prosty przepis na późniejsze problemy z instalacją. Nie brakuje też firm, które obiecują montaż przed zmianami w prawie, wiedząc, że tego terminu nie dotrzymają. Najważniejsze jest dla nich, by podpisać jak najwięcej umów przed 1 kwietnia. Niezadowolenie klientów, u których nie uda się zamontować instalacji na czas nie ma większego znaczenia.
Co w sytuacji, gdy firma nie wywiąże się z obietnic dotyczących terminu montażu?
Czy przed takimi nieuczciwymi praktykami można się w jakiś sposób bronić? Eksperci zwracają uwagę, że najważniejszą kwestią jest umowa. W przypadku, gdy firma nie wywiąże z obiecanego terminu montażu instalacji, klient powinien mieć możliwość wycofania się z umowy oraz odzyskania wpłaconej zaliczki. Właśnie tutaj jest haczyk, na który liczą nieuczciwi sprzedawcy. Okazuje się bowiem, że zapis o gwarancji zwrotu zaliczki, musi być zawarty w umowie. W innym wypadku na odzyskanie pieniędzy nie ma większych szans.
Nieuczciwych sprzedawców nie brakuje
Jak podaje portal Wysokie Napięcie, w zeszłym roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynęło ponad sto skarg związanych z firmami fotowoltaicznymi. Większość z nich dotyczyła wysokich opłat za odstąpienie od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa, braku w umowie terminu jej wykonania lub niewywiązywania się z tego terminu. Skargi napływają również do Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki. Tutaj szczególną uwagę zwracają na nieprawidłowości w montażu i niską jakość komponentów. Jak podaje PTF wynikają one głównie z braku doświadczenia oraz nastawienia na szybki i łatwy zysk kosztem jakości.
Czy net-billingu faktycznie należy się obawiać? Czy prosumenci stracą a instalacje fotowoltaiczne przestaną być opłacalne? Nasi doradcy chętnie odpowiedzą na wszystkie Twoje pytania odnośnie nowego systemu rozliczeń i przedstawią odpowiednie wyliczenia. Umów się już teraz na bezpłatne konsultacje i przekonaj się, czy instalacja fotowoltaiczna sprawdzi się również w Twoim domu, firmie lub gospodarstwie rolnym.